Doszłam do tego, że mam łazienkę zawaloną kosmetykami których nie zdążę użyć przed ich końcem daty przydatności. Jak to się skończy? Jak skończą te kosmetyki i moje wydane pieniądze na nie? W koszu na śmieci.
Doszłam do tego, że mam łazienkę zawaloną kosmetykami których nie zdążę użyć przed ich końcem daty przydatności. Jak to się skończy? Jak skończą te kosmetyki i moje wydane pieniądze na nie? W koszu na śmieci.